Sala nr2

Miguel

-Robertę. Wiem że znamy się krótko Selena.

Diego

- aa Roberte. Ona chyba dzisiaj wyjechała. - skrzywiłem sie.
- Jak Mia zareagowała na to, ze jej nie pamietasz ? - zapytałem.

Selena

- Nie znam jej . A ty ją znasz? - zapytałam nieznajomego . - Tak w ogóle to jestem Selena .

Miguel

-Mia ?! Ja jej nie znam...Ona płakała.

Diego

- Tak znam. Ale wole o tym nie mówić. Diego - uśmiechnełem sie, patrząc na Selene.
- Miguel wy byliście parą. Dziwne, ze jej nie pamietasz. Musi to bardzo przezywać. - weschnełem.

Selena

-Ok - powiedziałam do Diega - Mia cały czas płakała . Zresztą nic dziwnego . Jej chłopak jej nie pamięta...

Miguel

-Kurczę czuję że jest mi bliska ale ... -powiedziałem.-Najbardziej znam robertę.

Diego

- Nie wiem czy ją jeszcze zobaczysz. A moze nie jestem pewny czy wyjechała. - powiedziałem.

Selena

-Może sprawdź Diego czy wyjechała . Ja jej nie znam...

Diego

- Nie wiem gdzie jest. Miguel napisz do niej. - spojrzałem na niego.

Miguel

/spadam ; * papapa ; * /

Diego

- Dobra ja bd szedł. Pa -wstałem i wyszedłem.

Selena

/też spdam/

Mia

Weszłam.. bo ostatnio stąd wyszłam. Patrzyłam na Miguela.

Miguel

-Pa diego. Mia ? Co ty tu robisz ? przecież...