H&M

...Dżaga...

Weszłyśmy z Raquel .
- No to szperamy. -zaśmiałam się.

Raquel

Raquel podeszła do wieszaków z bluzkami. wieła jedna z nich. Była cała czarna w biała kokardką przy dekoldzie.
-Co myślisz?
Zapytała pokazując bluzeczkę Ninie.

...Dżaga...

-Fajna... -uśmiechnęłam się do niej. Wziełam do ręki spódniczkę i jedną z bluzek :
- Zaczekaj . - poszłam do przymierzalni.

...Dżaga...

Wyszłam z przymierzalni :
- No i jak wyglądam ? - spytałam uśmiechając się <wygląd:

Raquel

Raquel uwaznie przyjżała się Ninie.
-Świetnie. Widac ,że masz wyczucie stylu.

...Dżaga...

-Wiem. -zaśmiałam się i poleciałam przebrać w swoje ciuchy. Po chwili wyszłam ubrana w swoje ciuchy trzymając w rękach tamten zestaw.
- Znalazłaś już coś dla siebie ?

Raquel

-Hmm.. w sumie coś mam.
Wzieła kilka ciuchów z wieszków.
- Mniej więcej to.

...Dżaga...

-Idź przymierz.... sprawdzimy gotowy efekt. Weź jeszcze to .... - podałam jej ten zestaw <

Raquel

Wzięła ubrania podane przz Ninę. Po chwili wyszła z przebieralni ubrana w zestaw.
- I jak?
Zapytała obracając się dookoła.
-Muszę iść.
Powiedziała odkładając rzeczy. Wybiegła ze sklepu.