Sala balowa

Liam

-Chyba żartujesz - prychnąłem - Ich to mi się nawet słuchać nie chce

Michael

- Ej - powiedziałem do chłopaka - może ty spróbuj zobaczymy, który lepszy - zaśmiałem się

Roberta

- Sugerujesz że mnie słuchałeś ? - zaśmiałam sie lekko .

Cristian

- Zaśpiewam piosenkę pt,, Angel"- powiedziałem i zaczęła grać muzyka. Zacząłem śpiewać najlepiej jak umiałem.

Quisiera amarte hasta el amanecer
besarte lentamente y perderme por tu piel
encontrarme con tus labios
en un beso sin final
todo por tu amor
solo dame un senal

Angel que das luz a mi vida
eres el aire que quiero respirar
Angel que alivias mis heridas
no te alejes que muero si no estas

La noche me desvela sin piedad
al recorrer tu imagen
en mi triste soledad
fugitivo del dolor
voy buscando una ilusion
dame una senal
para creer en este amor

Angel que das luz a mi vida
eres el aire que quiero respirar
Angel que alivias mis heridas
no te alejes que muero si no estas

Angel llevame en tus alas
a la cima de este gran amor
en tu alma vive mi esperanza
en tus manos esta mi corazon

Tu mi angel
ilumina nuestro amor
tu mi angel.

Lilly Latsis

- Oj dajcie spokój z tymi wymianami zdań każdy jest dobry

Liam

-Że niby ja? - popatrzyłam na M. - Nie dzięki i nie przeszkadzaj mi bo ją bajeruje - zaśmiałem się i wróciłem wzrokiem na Robe. - No słucham...jak niczego innego nie było to musiałem

Roberta

- Mam to traktować jako komplement czy obrazę ? - zaśmiałam się spoglądając na niego.

Cristian

Po zaśpiewaniu piosenki zszedłem ze sceny i podszedłem do stolika. Napiłem się wody bo bardzo się zmęczyłem. Spojrzałem na Rob i Liama. Dziwne było jego zachowanie.

Lilly Latsis

- Dobra ja też zaryzykuje tylko sie nie śmiać - powiedziała weszła na scene i zaśpiewała Alizee - Jen ai marre

Liam

-Oczywiście ze jako komplement... - wzruszyłem ramionami - Ja nigdy bym cię nie obraził w końcu się kumplujemy, nie?

Roberta

- Jasne . - uśmiechnęłam sie do niego .
- Świetnie śpiewacie . - skomentowałam ich występy.

Lilly Latsis

Zeszła ze sceny
- Teraz wiem że Rob śpiewasz lepiej

- To już koniec za 15 minut ogłosimy wyniki - powiedział i poszedł do specjalnego pomieszczenia

Cristian

- Na pewno wygrasz- powiedziałem siadając na krześle.
- A ty nie wymądrzaj się na temat śpiewania skoro nic o tym nie wiesz- skwitowałem Liama.
- Świetny występ- powiedziałem do Lilly.

Liam

-O co ci chodzi? Czy ja się wymądrzam? - wstałem i podszedłem do Crisa.
-Z resztą skoro jesteś taki wychowany to po co podsłuchujesz nie swoje rozmowy? - warknąłem

Cristian

- To nie moja wina, że mówisz tak głośno- odparłem.
- Przynajmniej ja jestem tolerancyjny i dobrze wychowany bo nie komentowałem występów innych gdy następne osoby śpiewały- spojrzałem na niego.