TV

Liam

-Aha - westchnąłem i rozejrzałem się. - Siemka - powiedziałem do dziewczyny która przyszła.
-Nie no okej ale wątpię żeby ktoś coś do mnie miał... - odp Robercie.

Roberta

- Oni czepiają się o wszystko . Ścigają mojego przyjaciela . - powiedziałam - Nie chcę żeby to samo stało się z Tobą . - popatrzyłam na niego.

Cristian

- Miejmy nadzieję. Wtedy zostaniesz wyjątkiem- odparłem.
Spojrzałem z uśmiechem na nową dziewczynę. Miałem nadzieję że w końcu i ja poznam miłość.

Liam

-Dzięki...chyba - zmarszczyłem czoło bo nie wiedziałem czy to dobrze ze się martwi czy nie Xd

Roberta

- Chyba ? - zaśmiałam sie.

...Dżaga...

-Tak wgl Nina jestem. - uśmiechnęłam się do wszystkich.

Cristian

- Przyzwyczaisz się jeszcze do jej wybuchowości i szaleństwa oraz zbytniego otwarcia- powiedziałem spokojnym głosem.

Roberta

- Cristian dzięki za komentarz na mój temat . - zmierzyłam go wzrokiem.

Liam

-No chyba bo nigdy nikt się o mnie nie martwił i nie wiem czy to objaw życzliwości czy litości - powiedziałem i aż zdziwiłem się bo to nawet mądrze zabrzmiało.

Roberta

- Sama nie lubie litości , więc to raczej życzliwość . - zdmuchnęłam grzywkę z oczu.

Cristian

- U niej to na pewno życzliwość- odparłem.
- Tylko nie zabij mnie tym wzrokiem. Przecież wiesz, że Cię lubię- powiedziałem w stronę Rob.

Liam

-A no to...dzięki - przeczesałem palcami swoje włosy i ciężko odetchnąłem.

Roberta

Podparłam głowę ręką i zamyśliłam sie.

Liam

-Nudno trochę - oparłem się ręką o oparcie.

Cristian

- Wybaczcie ale ja już muszę iść. Do zobaczenia- pożegnałem się z nimi i poszedłem.