Schody

Michael

- Nie mówiłem to po co ty w ogóle jak Cię masowałem mnie pocałowałaś a potem zaproponowałaś partnerstwo - krzyczałem na nią

.Aylar.

-Nie krzycz na mnie.! Bo myślałam że sobie wkońcu ułożę życie- patrzyłam na niego.

Santos

Szedłem sobie na dół i zobaczyłem jak jakis gosc krzyczy na jakąś dziewczynę - Ej facet wrzuć na luz - powiedziałem mu - Zostaw ją jakbyś chciał zauważyć to jest dziewczyna a dziewczyn sie tak po chamsku nie traktuje - dodałem po czym wyciągnąlem tą czarnowłosą od tego gościa i poszedłem z nią do krzeseł po czym zapytalem ją - Nic Ci nie jest?? Co to za narwany koleś?? - dodałem

.Aylar.

Poszłam z nim na krzesła

Selena

Stanęłam na schodach z Aylar .
-O co poszło?

.Aylar.

-O Crisa. Nienawidzę tej całej Cheryl

Selena

-Ojj... Ja też jej jakoś zbyt nie polubiłam . A o co dokładniej poszło, jeżeli można spytać.?

.Aylar.

-Bo ona ukradła mi Crisa. Wiesz co chodźmy nad basen. Chodź się przebrać i spotkamy się na basenie. - uśmiechnęłam się do niej.

Selena

-No jasne . - powiedziałam i poszłam do pokoju się przebrać.

Mia

Przyszłam siadając na schodach .

Mia

Siedziałam i myślałam. Po chwili odeszłam. Poszłam prosto do swojego pokoju.

Santos

Usiadłem na schodach nieźle wkurzony

Roberta

Szłam do salonu korytarzem i zauważyłam Santosa :
- Ej . Idź do salonu .

Santos

- Niby po co mam tam iść?? - spytałem nie patrząc na nią

Roberta

- Bo widzę że jesteś na mnie zły . - pociągnęłam go do salonu.