Pokój 1. Roberta,Jose,Lupita

Jeremy

- Ty też - odparłem pomiędzy pocałunkami, złapałem ja jeszcze mocniej i przyciągnąłem bliżej siebie

Roberta

Rozluźniłam jego mundurkowy krawat gładząc jego policzek i dotykając jego ust xd ;p

Jeremy

A ja włożyłem tylko swoje ręce pod jej koszulkę, żeby poczuc choć trochę jej ciało, bo nie wiedziałem na co ja stać, nie chciałem jej do niczego zmuszać, żeby potem nie żałowała, nie znałem jej planów więc tylko dotykałem jej pleców dłońmi

///ja niestety musze juz iść :/

Roberta

Całowaliśmy się , a potem gadaliśmy długo w nocy . Wtuleni usnęliśmy .

/ ok dobranoc ;*

Jeremy

obudziłem sie obok Roberty, nie chciałem, żeby sie obudziła i nie chciałem też żeby ktoś nas przyłapał w jednym pokoju i na jednym łóżku więc delikatnie wyślizgnąłem się z jej uścisku potem przykryłem ja kołdrą i pocałowałem w czoło odgarniając jej włosy, potem po cichutku wyszedłem

Jeremy

Wślizgnąłem się tu jeszcze po cichutku, obok Roberty położyłem misia, a na poduszce położyłem trzy róże i liścik. W liściku było napisane:

"Przepraszam, że wyszedłem, ale nie chciałem, żeby nas ktoś przyłapał, bo byś miała problemy przeze mnie, nie chciałem Cie też budzić, mam nadzieję, że dobrze Ci się spało. Zostawiam tez dla Ciebie tego pluszaka, żebyś miała się do kogo przytulać w nocy, gdy mnie nie będzie Smile

Całuje Jeremy. ;*;*;*"

Miś:

Róże:

Roberta

Obudziłam się . Byłam bardzo skołowana tym wszystkim co stało sie wczoraj . Może się pospieszyłam ? . - Chyba źle zrobiłam nie mówić Jeremiemu o tym "ale" - mruknęłam pod nosem. Wykąpałam się umalowałam i poszłam

Roberta

Weszłam do pokoju wyjęłam walizkę i wpakowałam troche rzeczy .
Przepraszam wszystkich za wszystko . - zostawiłam kartkę na moim łóżku i poszłam na góre xd.

Jeremy

Zapukałem i wszedłem do pokoju, zobaczyłem prawie pustą szafę Roberty i liścik na jej łóżku "Przepraszam wszystkich za wszystko"
- Co tu sie do cholery dzieje?? - wykrzyczałem sam do siebie - Roberta gdzie Ty u licha jestes?? - postawiłem sobie sam pytanie usiadłem na jej łóżku i myślałem gdzie ona może być

Roberta

Zabrałam walizki . Poszłam na korytarz .

Jose Luhan

Weszłam do pokoju zmęczona i położyłam się

Lupita

Weszłam do pokoju, i zmęczona położyłam się do łóżka .

Roberta

Weszłam do pokoju trzaskając drzwiami . Schowałam sie w kącie i płakałam.

Jose Luhan

Weszłam do pokoju i zobaczyłam płaczącą Robertę.
-co ci się stało??

Roberta

Przytuliłam się do Jose :
- Przepraszam .. przepraszam cie ! - powiedziałam