Pokój Diega, Tomasa i Giovanniego.

Diego

Wszedłem do pokoju i rzuciłem sie na łóżko rozmyslając o tej debilce.

Diego

Wstałem i udałem sie do hollu .

Diego

Pchnełem drzwi i wszedłem. Położyłem ją na łóżku.

Roberta

Potarłam oczy i rozluźniłam krawat :
- Dziekuje ... - ciężko przeszło mi to przez gardło xD

Diego

- O ty potrafisz dziekować. Nie spodziewałem sie tego po tobie, a zresztą nieźle mnie wystraszyłaś. Chyba jeszcze nie dokońca umiesz chodzić. Coś cie boli ?

Roberta

- Nie denerwuj mnie ! - podniosłam się lecz po chwili złapałam na udo ? <lol2>

Diego

- boli cie tu ? - położyłem reke na jej udzie.

Roberta

- Tak ! - pisknęłam kiedy mnie dotchnął xD wkońcu mnie bolało ;PP

Diego

- Nie wiem jak moża być taką pokraką. - zaśmiałem sie. Wstałem i poszłem po apteczke, wyjełem maść i okreżnymi ruchami zaczełem wsmarowywać w jej udo.

Roberta

- Dzieki , ale nie trzeba . Poradzę sb jakoś .. - próbowałam wstać z łóżka ;p

Diego

- Siedź, przecież nic ci nie zrobie.

Roberta

- Nie będę ci zawracać głowy . - powiedziałam .. ;p

Diego

- Dobra idź, jeżeli w ogóle dasz rade. - wstałem

Roberta

Już miałam wyjść ... ale kurcze . Czułam ogromną ochotę mu podziękować wiec odwróciłam się w jego stronę :
- Dziękuję że mi pomogłeś .. gdyby nie Ty leżałabym jeszcze na środku korytarzu jak głupia .. - uśmiechnęłam się do niego Smile