Kanapy

Santos

- A na razie bez zmian a u Cb?? - spytałem

Roberta

- A w sumie nic ciekawego . Strasznie nudno w tej szkole .. - mrunęłam .
po chwili dodałam :
- A ty poznałeś jakąś fajną laskę ? - zaśmiałam sie xd

Santos

- Jak na razie Ty jestes jedyna - zasmiałem się

Roberta

- To musisz się zakręcić . Taki chłopak nie może być sam . - zażartowałam Laughing

Santos

- Taa... jasne powiedz to lepiej jakimś dziewczynom - powiedziałem - A Ty pewnie masz już chłopaka i pewnie jest to jakiś najprzystojniejszy gość ze szkoły - zaśmiałem się

Roberta

Zamyśliłam sie :
- Skąd wiedziałeś ? - zaśmiałam sie .

Santos

- Przeciez to jasne że taka dziewczyna jak Ty nie może być z byle kim - powiedziałem również się smiejąc

Roberta

- Ja ci znajdę dziewczynę . Zobaczysz . Oczywiscie nie będzie to byle kto - uśmiechnęłam sie do niego.

Santos

- Ok. Zobaczymy co z tego wyniknie moge w ostateczności być tym królikiem doswiadczalnym - usmiechnąłem się

Roberta

- Będzie dobrze . Może Lupe ? - pomyślałam głośno xd.

Santos

- Mam nadzieję że bedzie dobrze. A nie wiem czy bedzie Lupe bo jej nie znam - zaśmiałem się

Roberta

- Ona by się nadawała . - pomyślałam i zaczęłam pisać jej sms .

Santos

- Nie wiem mam nadzieje że jestem w dobrych rekach. Ty tu rządzisz - powiedziałem nadal rozbawiony

Roberta

Przygryzłam dolną wargę :
- Tylko ona jest spokojna . Nie zrań jej . Bo będziesz miał ze mną do czynienia Very Happy

Santos

- Dziewczyno spokojnie jeszcze mnie nie znasz tez jestem spokojny raczej, a zresztą jeszcze nic nie doszło nawet się nie znamy więc nie wiadomo czy przypadne jej do gustu czy nie - mówiłem