Kanapy

Cristian

- To bardzo miłe, dziękuję- pocałowałem ją delikatnie w policzek.
- Sądzę że już w miarę dobrze się znamy więc nie musisz się mnie wstydzić. Nie ugryzę Cię, przyrzekam.

Lucia

- Chyba że nagle okaże się że jesteś jakimś wampirem,ale to nie realne - zaśmiałam się.

Cristian

- Tak. Jestem wampirem i zaraz Cię ukąszę. Pragnę upić trochę twojej krwi- zaśmiałem się i pokazałem groźnie jej swoje zęby.

Lucia

Zaśmiałam się :
- A ja jestem groźną wampirzycą i nie mam w sobie krwi Razz

Cristian

- A ja uważam, że twoja krew musi być bardzo słodka tak jak ty- odparłem i spojrzałem na nią w uwodzicielski sposób a następnie lekko rozpiąłem swoją koszulę.

Lucia

- Co ty robisz ? - spytałam zapinając mu koszulę ;d

Cristian

- Jest mi bardzo gorąco. A co przeszkadza Ci to?- spytałem i delikatnie złapałem ją za rękę.

Lucia

- Nie.. nie przeszkadza.

Cristian

- A mi się wydawało coś zupełnie innego- powiedziałem.
- A powiedz mi czy ty masz jakieś zainteresowania lub pasje poza modelingiem?

Lucia

- Hm.. chyba nie - wzruszyłam ramionami,tak właściwie to nic poza tym mnie nie interesowało.

Cristian

- Nigdy nie interesowało Cię nic poza tym. Nie wiem. Może taniec, muzyka. Taniec brzucha może albo taniec erotyczny, co?- zaśmiałem się.

Lucia

- Przestań gadać głupoty.. taniec erotyczny i co jeszcze? Nie.. raczej nic więcej,kiedyś chciałam zostać aktorką ale z wiekiem to minęło - westchnęłam.

Cristian

- No nie wiem może lubisz striptiz i takie sprawy- powiedziałem wstając z kanapy i zacząłem bardzo erotycznie i zarazem uwodzicielsko tańczyć blisko niej.
- Nie podoba Ci się to?- spytałem.

Lucia

- Nie,wcale mi się to nie podoba.

Cristian

- Dobra, żartuje sobie. Nie gniewaj się, dobrze- powiedziałem siadając obok niej.
- A powiedz mi co byś pomyślała gdybyś odkryła coś niemiłego? Chodzi mi co byś pomyślała o chłopaku który śpiewa i tańczy w klubie ze striptizem?